Projekt dobiegł już końca, więc wypada go podsumować. Muszę przyznać, że nie było tak jak się spodziewałam. Myślałam, że uda nam się wybrać na więcej spacerów na miasto. No i nie osiągnęłyśmy wszystkich celów. Oprócz zwykłych spacerów po ulicach naszego miasta, byłyśmy na spacerze z lękliwym psem, wybrałyśmy autobusem do McDonalds'a, byłyśmy na spacerze z bokserką Simbą oraz pojechałyśmy autobusem do naszych przyjaciół z Majkowa.
Co do socjalizacji po naszym mieście nie mam najmniejszych zarzutów, ładne olewanie otoczenia, świetny kontakt z psami. Sosa nauczyła się po przywitaniu z psem grzecznie odchodzić i nie ciągnąć, aby wrócić do psyjaciela. Pracę w rozproszeniach mamy zaliczoną, nie jest najgorzej :D
Przejażdżka do McDonalds'a byłaby wręcz idealna, gdyby nie jedno wyskoczenie Sonii do mężczyzny. Problem nagłego wyskoku do ludzi, którzy się np. "czają", nadal nie jest rozwiązany.
Muszę pochwalić zachowanie Sonii w MZK'ce, autobusy już nam nie straszne, i zachowanie tam zostało opanowane wręcz do szczytów moich ambicji. Olewanie reszty ludzi na mieście mogę także zaliczyć jako osiągnięte :)
Spacer z bokserką Simbą genialnie udał. Mimo 10 lat różnicy między nią, a So dogadywały się genialnie, zero spięcia. Sonię czasem roznosiła zbyt energia i nie rozumiała czemu Simba nie chce się bawić. Spokojny spacer obok siebie, wzajemne obwąchiwanie traw i przede wszystkim dobra zabawa.
Wypad do Majkowa to kolejny udany spacer. W autobusie-świetne zachowanie. Jeśli chodzi o kontakty Sonii z Pyśkiem, to zdecydowanie się polepszyły, patrząc na pierwsze ich spotkania jest ogromny postęp. Psy zaliczyły jedną spinę, i jeden raz Sonia wpadła w jakiś szał szczeku. Dopracowałyśmy przywołanie podczas zabawy z psem(w końcu <3). Na polanie zrobiłyśmy dodatkowo trening obedience w rozproszeniach(Maja, Pyś, ścinanie drzew w lesie obok, zapachy, ludzie ze strzelbami), wypadł genialnie, ogromny podziw dla So.
Jeśli miałabym jednym zdaniem podsumować Social Project: Było dobrze, ale mogło być lepiej.
Moją radną będzie-najpierw myślcie potem róbcie, wtedy dla Waszego teamu i socjalizacji wyjdzie zdecydowanie lepiej! :D
Mimo wszystko świetnie się bawiłyśmy, dziękujemy za udział w projekcie, życzymy wszystkim, którzy brali udział gratulacje i powodzenia w dalszej pracy!
Pozdrawiamy W&S
My też brałyśmy udział w tym projekcie. Gratuluję wam spełnionych celów!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dziękujemy! Jeśli chcesz podlinkuj Wasz post, poczytam.
UsuńPozdrawiamy!
No to widzę, że Social Project zakończony sukcesem! Gratuluję :D Bardzo dobrze Wam poszło z tego co widzę. My również brałyśmy w tym udział, na blogu pojawiło się podsumowanie. Dziękuję i również powodzenia w dalszej pracy!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia <3 Pozdrawiamy!
smallshaggy.blogpsot.com
Dziękujemy! Post poczytam w wolnej chwili.
UsuńPozdrawiamy!
My również bardzo fajnie spędziłyśmy czas na takim projekcie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do Nas :)
www.meggi-mix.blogspot.com
Czytałam post u Was, gratuluję! :)
UsuńPozdrawiamy!
My nie zdążyłyśmy się zapiać ale następnym razem mam nadzieję zdążę na czas. :) A wam gratuluję ogromnych sukcesów.
OdpowiedzUsuńhttp://skundlowani.blogspot.com/
Dziękujemy! Na pewno kolejnym razem się uda! :) Na bloga wpadnę w wolnej chwili.
UsuńPozdrawiamy!
My też brałyśmy udział w tym projekcie, no i w sumie można powiedzieć, że cele prawie się spełniły. Wam gratuluję waszych, no i życzę następnych :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
owczarkoweperypetieelzy.blogspot.com